Świat Mroku

Gość

Na zyczenie Upadlego Aniola i moje robie temat poswiecony swiecie mroku, najwspanialszemu z gier RPG, ktora niesie z soba cos nowego a nie kolejnego palladyna czy rycerza(wiem powtarzam sie ale to jest prawda:D), ja jestem zafascynowany wampirem byciem nim i jego zyciem, ta gra pozwala nie tylko na zabicie czasu czy dobra zabawe ale tak naprawde takze spojrzenie w nas ludzi.
I prosze sie nie klocic ze jakies D&D jest lepsze bo to jest dla mnie nic Blue_Light_Colorz_PDT_42

Gość

to jakas gra ksiazkowa czy moze online czy cus innego?

Upadły Anioł

Tak to jest gra książkowa ale i na kapa ma swoje wydanie Smile

Świat jest ogromny i pełen wszystkiego co potrzeba a nie jest przepełniony masą stworów. Powiem nawet ze jest to zestaw kilku gier fabularnych! Wampir, Werewolf, Faery, Ghoust, Mage, Mumy. A także każdy z nich dzieli sie na podsystemy. Głównie na Średniowiecze i czasy współczesne! Spotkać sie możną z renesansem (świat Wojownikom współczesny) i np. western. Dzieli sie na Japonie i resztę świata. Oprócz tych mrocznych stworzeń można grac łowcami (Bok of Hanter & Demon-X(Japinia)). Gł. spotyka sie to co do tej pory wymieniłem ale zdążają sie inne stworzenia(mniej i b. rzadko). świat jest mroczny. Panuje w nim cierpienie i nastrój. Nie opiera sie na walce a na intrygach i gierkach(starszych)! Siłą jest myślenie a nie pakerna postać! Oczywiste sa i postaci nie łowców a po prostu ludzi (b. fajne przygody) Odgrywanie daje największą przyjemność z tej gry. Klimat to jest to co odróżnia WOD od innych systemów!
Angel
WOD - World of Darknes
b. - bardzo
PS: ostatnio wyszła nowa seria podręczników (nie pamiętam jak sie nazywa), ale według mnie zbyt dużo zmieniła. Ma jeden plus świat jest bardziej równy(dla początkujących) bo ten świat tez jest równy tylko trzeba to umieć udowodnić(może nie do końca. Mag jest najsilniejszy po czasie ale na początku jest najsłabszy)^^ ale świat jest dość równy.
<no kurcze miąłem nie pisać tylko najpierw poprawić własne posty z błędami ale jakoś nie mogłem sie powstrzymać Wink

>

Gość

Zgadza sie to wspaniala gra ksiazkowa. Moim zdaniem najciekawiej jest wcielic sie w wampira, bo oni na pozor calkowicie inni sa wspaniealymi odnosnikami do ludzi. Pozatym ta niepenosc czy po kolejnym szale nie zmienisz sie w bestie nie stracisz kontroli nad postacia. W wampirze tak naprawde od poczatku jestes potezny, lecz mimo tej potegi walki w tym systemie jak zauwazyl Upadly Aniol sa sporadyczne. Ten typ RPG nazywal sie bodajze Taeling RPG ale mozliwe ze sie myle, sila napedowa jest sposob odgrywania postaci, w tej grze liczy sie nawet mimika gracza Very Happy

Upadły Anioł

I klimat KLI-MAT najważniejsze!!!
A co do typu to sie zastanowię i napisze.
A nie liczy sie sila, potęga(na wejście nie ma jej tak wielkiej, oprócz przewagi nad ludźmi(wyjątek to masa ludzi))
A osoba odgrywająca postać i umiejąca knuć i tworzyć intrygi zawsze wygra nawet z największym twardzielem bez tej umiejętności (prawie zawsze Razz

)
Angel

Gość

racja ale musiz przyznac ze wampir maskarada oferuje dosc potezne w porownaniu z innymi systemami poczatki Very Happy

Knucie intryg tak to jest wazne ale zastanowmy sie nad sensem istnienia wampira, ciagla walka z bestia z odwiecznym glodem, to dopiero jest cos dobrze odegrane. Po za tym niektore klany mozna ciekawie odegrac, szczegulnie(moim skromnym zdaniem) ciekawi sa Malkavianie, szczegulnie z rozdwojona jaznia od poczatku, mozna ciekawie go odegrac i wprowadzic w blad samego mistrza gry Very Happy

no cos wspanialego, ale trzeba dobrze dobrac obydwie osobowosci. Pieknym widokiem jest takze Malkavian z panicznym lekiem do zabawek trafiajacy do sklepu z zabawkami, choc drugi pomysl jest bardziej po to zeby po dlugiej sesji rozerwac sie przez chwile, ale nie mozna graczom na za duzo pozwolic bo sie rozpuszcza Very Happy

Gość

Ja po tylu latach grania w RPG wrescie trafiłem na Wampira i właśnie gram MAlkavianem Smile

Djem który robi herdcorowe imrezy z dragami itp a na co dzień udziela wywiadów i jest całkeim porządym gościem.A po zatym iważam że Martog z Drużyny A był też Malkavianem Smile

)))))

Upadły Anioł

Racja ale wez bracie pod uwage ze ja pisalem ogolnie o WODzie!!
A w wampirze jest tak:
-Wampir to cos pieknego!
-jest mroczny i cierpi z tego powodu!!
-jego dudze opanowala jakas bestia nie dokonca zrozumiala przez niego!!!
-wampiryk-kiss to jest cos opisywanie pierwszego razu!!!!
-początki po przeobrażeniu!!!!!
-i ten nasz a zarazem inny swiat!!!!!! bardziej mroczny i rządzony przez inne dziwne stworzenia
-w Wampirze jest tyle stworzeń i wampirow a i tak najczęściej spotykamy sie z ludzmi!!! rzadko rozpoznajemy inne wampiry i WODowce!
-klimat wieku wampira!! starszyzna! Nie zrozumiała dla młodszych! ich potęga i wiedza!
-KAZDY powtarzam KAZDY klan można odegrać w inny niepowtarzalny sposób! Naprawdę!
-a sam podzial miedzy klanowy!! jest zajefajny i nie zawsze obowiązuje! Nie zawsze w miesicie rządzi ventrus i nie zawsze najbogatszy jest również vetrus! oni maja do tego tylko preferencje!
-imidge malkava polega na tym ze nie kazdy z nich przyznaje sie do swojego klany!!! bo nie maja jako tako spotkań rady klany!! nie maja starszyzny ktora wlada mlodszymi jak np. tremere!
-po kolejne kazdy klan moze byc wojownikami (wyjątek tremere(ale potwierdza regule))
-walka z innymi WODowcami jest sporadyczna niema jako tako walk miedzy nimi!! to zadkosc! tylko gdy maja wspólny cel! a to jest b. ale tob. rzadkie
Co do innych wodwych systemów rozpisze sie potem
Angel

Gość

ja szczerze sie przyznam ze gralem tylko w wampira:D
Masz racje, ale jednakowoz dobre odegranie postaci, podobne z stereotypem klanu jest o wiele wiecej punktowane niz odegranie jej po swojemu, odbiegajac od stereotypu zupelni, bo nie oszukujmy sie tak jest prosciej. Odegranie biednego Ventrue, ale mowie biednego, bo akurat w pozycji mam lepsze zdolnosci a zalezy mi na jego klanowych dyscyplinach to nie ma sensu;/
juz chyba lepiej wziasc Pariasa, ale nim sie strasznie trudno gra ale jest ciekawy

Młot Zagłady

Mnie sie wyjatkowo spodobał podrecznik do Wampira Maskarady. Czyta sie go rewelacyjnie. Jednak jesli omawiac systemy z osobna to wole grac w werewolfa.

Czy do starc miedzy WODowcami dochodzi zadko? Tu bym sie nie zgodził. Kazdy Garou nienawidzi z załozenia pijawek i w wiekszosci przypadkow bedzie sie staral je zniszczyc jako pomioty żmija. Z drugiej strony nienawisc nie jest az tak duza raczej niechec i pogarda oraz przekonanie o wlasnej wyzszosci. Oraz proby podporzadkowania, wykorzystania, zmanipulowaia do wlasnych celow w ostatecznosci otwarta walka.

Upadły Anioł

To jest tak:
W zalozeni wszyscy WODowcy sie nienawidza ale jakos zyja razem!!
Wilczki z miasta (Gnatozule i Tubylcy betonu(ah te polskie nazwy)) z wampierzami, tak samo Gangrele i wilczki! Sie nie morduja a nawet ukladaja! Wilczki bija sie z magami o wezly!! i tylko o nie!!(rzadkosc) Faerie z wilczkami o inne wymiary!(o to samo z magami) Duchy z Giovani'mi itp.itd. przykladow jest wiele ale glownie nie sa to otwarte walki! Intrygi itp. goruja! Swiat ten jest skonstuowany tak by raczej walczyli miedzy soba lub z ludzmi!! Wampiry maja sprzeczki klanowe i sabat, Duchy walcza z ludzmi na swoim trenie i potem miedzy soba, magowie walcza z technokracja (nowoczesnymi) magami o stary pozadek(magowie starego pozadku)! wilkolaki maja czarna spirale i Zmija! Faerii jeszcze nie czytalem najtrudniej zdobyc podrecznik Sad

. A ludzie wtryniaja sie we wszystko Razz

wampiry sie ograniczaja a jednak lowcy ich scigaja (zreszta z tego powodu sie ukrywaja! ah ta inkwizycja) wilkolaki maja wzgledny spokuj z ludzmi Razz

Delirium w tym pomaga znacznie (dla niewtajemniczonych to jest cos takiego co sprawia ze czlowiek ktory zobaczy wilkolaka w pelnej przemianie zapomina o tym a pustke zastepuje lekami z dziecinstwa Razz

przyklad podam pod koniec), wampiry maja w sumie dominacje ale nie kazdy klan, magowie maja swoja magie ale ich krepuje paradoks(parakdoks nie pozwala maga ujawniac sie wsrod ludzi(niekozystne skutki po czasie Smile

)) Duchy ogolnie "walcza" z ludzmi (poprostu chronia obszar w ktorym moga sie ujawniac i nad ktorym panuja). A mumie ogolnie sa smiszne wiedza praktycznie wszystko, niezgina rowniez praktycznie (bo sie wskrzesza po jakims czasie i tak). I to jest WOD. Po prostu mrok i cierpienie! Ale chyba najwole wampira ze wzgledu na duza mozliwosc odegrania postaci, wilkolak jest na 2 miejscu bo od tego mam ksywke w koncu u nas na "klubie" RPG(nie bede tlumaczyl czemu w "") a reszta jest na rowni bo malo wiem na ich temat. Mumie nie sa do gry praktycznie(za duzo wiedza fajne NPC'e Smile

)a magowie wsyumie tez sa fajni ale malo jeszcze w nich pogralem, a szkoda. podrecznik jest fajny i ma fajne wstawki, a konflikty z avatarem sa tak jak z bestia u wampierza i to mnie ciagnie do maga Smile

Sie troszke rozpisalem
Angel
A teraz przykład Razz

Na człowieka zeskakuje wilkołak w creanos (pelna forma) i robi mu zianiu. Rankiem budzi się i policjant pyta się go co pan pamieta a on odpowiada: „Panietam jak z furgonetki z zabawkami wyleciał na mnie 2metrowy rozowy krulik pruszowy i wywrucil mnie a potem tylko to ze jakis gang połamał mi nogi i drastycznie pocia!!”
Bajer nie?
Tak ogólnie cos takiego mi do glowy wlasnie wlacialo Razz

Gość

Szczerze, nie moge zbytnio sie wypowiedziec o innym systemie White Wolf'a, niz Wampir. Gralem i gram tylko w niego, ale dobrze mówisz o nastawieniu do siebie poszczegulnych grup Very Happy

Anil dzieki za zrócenie mi uwagi na nazwe Ventrue. Nie wiem czemu napisalem przez W. Musialem sie spieszyć, w kazdym razie dzieki.

Edit by Młot Zagłady

Upadły Anioł

Młot Zagłady

To chyba właśnie o to chodziło, ze White Wolf jest wydawca Wampira. Ew mogło być napisane "... o innym systemie White Wolf'a, niż Wampir..."

Upadły Anioł

Racja moj blad. troszke poddenerwowany jestem i zle przeczytalem Razz

sorki za moj blad. zle to zinterpretowalem. koniec off-topa