Kiepska Ballada o Kucu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Błękitna Gildia Strona Główna -> Biblioteka gildii
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cerester
Uduchowiony


Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pruszków
Płeć: Facet

PostWysłany: Śro 1:40, 28 Paź 2009    Temat postu: Kiepska Ballada o Kucu

Pewien bard był świadkiem walki krasnoluda z goblinami, jednak nie o nim, lecz o pewnym wierzchowcu postanowił ułożyć balladę. A, że kiepski był z niego wierszokleta, ballada nigdy nie stała się sławna.

Będzie to ballada, gdzie herosem jest zwierze,
Będzie to opowieść, o wierzchowcu Czocherze.
Gdym szedł gościńcem i patrzał w przestworze,
A było to chyba, o rannej dnia porze.
Posłyszał żem rozmowę chłopów przy drodze,
Jak o potworach w wielkiej radzili trwodze.
Że bestie przebrzydłe, dziecięcia udręki,
Paskudne na licach, wydające z się stęki.
Po polach i lasach grasują przeklęte,
Przez ludzkość w modlitwach wszelakich wyklęte.
Wtedy od strony bliżej nieznanej,
Przez chłopów bagnem szeroko zwanej.
Już po trawie, po drodze się wspina,
Już jeździec wierzchowca swą mocą spina.
I wtedy dziwo nad dziwa dostrzegam,
Mocy widoku tego ulegam.
Oto bestyja wierzchowcem się każe,
Nic tego widoku z mych myśli nie zmaże.
Jak beczka w browarze kłęb ma szeroki,
Jak krzywe drągi ma cztery swe kroki.
Kłaki splątane jak sieci po burzy,
A jeszcze ślepia diabelskie wciąż mruży.
Na niej krasnolud, jak jeździec nieszczęści,
Wciąż trzyma lejce w ogromnej swej pięści.
Oblicze brodate wciąż klątwy rzuca,
Te najstraszniejsze kieruje do kuca.
Gdy już się jeździec wyześlił wszelce,
A trwało przedługo doprawdy to wielce.
Popatrzał na mnie, a minę miał srogą,
Zwał mnie kurwiarzem i powsinogą.
Jednakże karczmę mu potem wskazałem,
Szybko kompanem jego zostałem.
Zmierzać zaczelim, ku miastu bliskiemu,
Zwanego Bordelem, po krasnoludzkiemu.
W ten czas wierzchowcem tym uroczony,
Się pytać zacząłem, gdzie rodzinne ma strony.
Się okazało, że stado istnieje,
Co pustoszy swym życiem lasy i knieje.
Bo te kuce destrukcje mają w naturze,
Złość potrafią okazać na żubrze i turze.
Ponoć nawet, gdy mają chcicę,
Potrafią polować na niedźwiedzicę.
Wierzyć długo w te cuda nie chciałem,
Lecz jednak szybko się przekonałem.
Gobliny z rowu na nas wypadły,
Z krzykiem i bronią nas one napadły.
Krasnolud zrazu zsiadł z kuca swego,
I mnie osłonił poetę biednego.
Myślał żem, że będziemy zgubieni,
Przez złe potwory zabici, zgrabieni.
Jednak to wtedy kuc wierzgnął nogami,
Dwóch odrzuciło z popękanymi łbami.
Kłapnęły pożółkłe, ogromne szczęki,
Goblin pozostał z kikutem ręki.
Chwostem po oczach i zadem w bok,
Atak szarżą i dziki skok.
I już po chwili słychać radość rżenia,
A po goblinach jest obraz cierpienia.
Tak oto właśnie świadkiem byłem,
Goblinów atak bez szwanku przeżyłem.
Lecz ma psychika się nie pozbiera,
Bo wtedy poznałem kuca Czochera.
I wszystkim co nie wierzą mej trwodze,
Niechaj czuwają na swojej drodze.
Bo to co pod siodłem paskudne wielce,
Być może gorsze niż dzierżący nań lejce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azareus
Uduchowiony


Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1703
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Facet

PostWysłany: Śro 18:15, 28 Paź 2009    Temat postu:

Hihi, aby na Kuca klnac, ale to mnie rozbawiło:

Cytat:
Bo te kuce destrukcje mają w naturze,


Kucyk zagłady, fatalista Very Happy Widać morał na końcu jest prawdą. To jak krasnolud. Male, grube, niepozorne, a... ciach! łapy nie ma Very Happy Nienawiści to bestia jest. Widać Cerusiowi wena dopisała ;d
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Apokalipsis
Błękitny
Błękitny


Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrzeszów

PostWysłany: Śro 23:14, 28 Paź 2009    Temat postu:

O ja... Mistrzu mój i panie! Padam do stóp twych porażony kunsztownością dzieła Twego!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cerester
Uduchowiony


Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pruszków
Płeć: Facet

PostWysłany: Śro 23:24, 28 Paź 2009    Temat postu:

Pochyl się... pochyl...

Mi jeno starczy Twoje wypięcie,
Twe rozluźnienie i głośne stęknięcie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Błękitna Gildia Strona Główna -> Biblioteka gildii Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin