Pan Pozytyw
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Błękitna Gildia Strona Główna -> Luźne tematy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gazda
Uduchowiony


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nieba :)
Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 21:13, 20 Lis 2005    Temat postu: Pan Pozytyw

Narzekać to każdy potrafi Razz
Ten temat został stworzony dla ludków którzy od czasu do czasu potrafią pozytywnie spojrzeć na rzeczywistość. Piszcie co wam się miłego przytrafiło, dyskutujcie o pięknie tego świata, patrzcie na wszystko przez różowe okulary! Poprawcie humor sobie i innym dając tutaj upust swej radości. Oczywiście zacznę od siebie.

Właśnie mija mi fantastyczny weekend, w którym miałem okazję miło spędzić czas w towarzystwie ludzi, których lubię i szanuję. Dzisiaj moja drużyna wygrała kolejny mecz w lokalnych rozgrywkach. Jutro nie mam praktyk i szykuje się wolne popołudnie w sam raz na nadrobienie zaległości w szkole. I ogólnie jest luzik Very Happy

ALLWAYS LOOK AT THE BRIGHT SIDE OF LIFE!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anushka



Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnowskie Góry
Płeć: Dama

PostWysłany: Nie 21:46, 20 Lis 2005    Temat postu:

o kurcze blade :]
A ja bylam z kumplami u kumpla i jadłam pyszne ciasto i wogole zajrzałam do kosciola. I zjadłam obiad i sniadanie i kolacje Very Happy Jak niewiele do szczescia czasem potrzeba :]
Ogolnie to kijowo bylo przez jedna sprawe ale trzeba sie cieszyc pierdołami Smile

Gazda ciekawe jak dlugo bedziesz w stanie widziec tylko dobre strony ? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spider4
Błękitny
Błękitny


Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 1389
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nibylandia

PostWysłany: Nie 22:00, 20 Lis 2005    Temat postu:

To ja się ponarzekam...
Siostra załatwiła mi 16 DVD z mp3 (1DVD=4,7 GB) i teraz nie mam tego gdzie nagrać, bo mój dysk ma 40 GB Razz


10 płyt już kupiłem do nagrania, więc brakuje mi 6
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crom
Błękitny
Błękitny


Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 22:02, 20 Lis 2005    Temat postu:

A ja jestem szczęśliwy ze swoją dziewczyną Very Happy. Niesamowicie żeśmy się dobrali. Mamy podobne zainteresowania, taką samą muzę słuchamy, piszemy opowiadania fantasy, ja jestem erotomanem, ona ma skłonności do nifmomanii Very Happy. Po prostu super...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spider4
Błękitny
Błękitny


Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 1389
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nibylandia

PostWysłany: Nie 22:31, 20 Lis 2005    Temat postu:

Zacytuję tekst poisenki pano który sie zwie Jafia Namuel - "Pozytywne myśleni" z przystanku WOODSTOCK: "Wystarczy o, odrobina nadzieji, pozytywne myślenie wszystko odmieni" Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asbagarin



Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 23:20, 20 Lis 2005    Temat postu:

a może będziemy tu pisac śmieszne historie z życia Smile rzeczy obciachowe i inne wygibasy z życia wzięte Very Happy to może ja zacznę od pierwszej ze śmieszniejszych historii mojego życia....
Bartek (tak mam na imięVery Happy) wszedł do sklepu obuwniczego z mamą mając latek 6 Very Happy. Na półeczce zauważył bardzo ładne buciki, pani ekspedientka bardzo szybko się zzorientowała,że małemu chłopcu podobają się te buciki więc podała mu buciki do przymierzenia. Bartek był tak podeksytowany,że założył je w mgnieniu oka, przechadzał się po sklepie podskakując i śpiewając... Wkońcu mama Bartka zapytała - Nic Cię Bartoszku nie ciśnie??
-Bartek odpowiedział grzecznie mamie - Nie mamo, ale paluszków nie mogę wyprostowac....

Następnym razem (czyli jutro ) napiszę inne mojesytuację z życia Very Happy

dzielcie się swoimi sytuacjami Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kefeon



Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 7:20, 21 Lis 2005    Temat postu:

To ja opisze przypał, jaki miała moja klasa w 3 gimnazjum (mnie nie było wtedy w szkole).

Uczniowie 3a niezbyt przepadali za językiem anielskim.. Do szkoły dojerzdżało 3/4 klasy, a angol był pierwszą lekcją. Klasa zebrała się w szatni i uzgodniła, że pójdą gdzieś na godzine, a potem wrócą, że niby autobus im uciekł. Jakieś 40 metrów przechodzili wzdłóż ulicy, i już mieli skręcić w uliczkę, gdy nagle... zatrzymał się obok nich samochód. Drzwi się otworzyły iii.... z samochodu wyszedł Twisted Evil dyrektor Twisted Evil . Oczywiście nie obyło się bez powiadomienia wychowawczyni i oddzielnym ochrzanie, ale nie to jest najgorsze. Przyszli na lekcje, i okazało się, że mamy zastępstwo, bo nauczyciel zachorował...

Oczywiście, to nie jedyny "przypał" z mojej dawnej szkoły. Jak tylko będe miał chwilę, to napewno jeszcze coś opisze w tym dziale.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gazda
Uduchowiony


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nieba :)
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 10:14, 21 Lis 2005    Temat postu:

Kefeon, to mi przypomniało mój referat w którąśtam rocznicę jakiegoś narodowego święta (że też wkopać się dałem w coś takiego). Miałem czytać jakiś poważny tekst, wcześniej brałem udział w próbie, bo to jeszcze jakaś akademia była. Z racji wolnego tego dnia koledzy z klasy mojej wyszli na miasto w celu bynajmniej nie wypicia mrożonej kawy. Akurat na apel uśmiechnęło im się powrócić. I kiedy sobie tak stałem i głosiłem mowę ambitną chłopcy dostali ataku śmiechawy. Ja biedny, czytający o sprawach niesłychanie poważnych z trudem potrafiłem skupić się na czytanych słowach, Cudem okazał się dla mnie fakt, że nie wybuchnąłem wraz z nimi śmiechem. Ciekawe czy Emil jeszcze to pamięta... Very Happy


@ Anushka, jestem realistą, ale zawsze potrafię dostrzec dobre strony
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Khhagrenaxx
Gość gildii


Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 2189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Racibórz/Wrocław
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 16:13, 21 Lis 2005    Temat postu:

Ja to pamiętam - wasza klasa był naprzeciwko naszej Wink

Z pozytywnych rzeczy - powiem wam, że jest fajnie. Znalazło się naprawdę kilka równych osób w Słowiance, razem pijemy, razem jemy prawdziwe obiady!!! Jest fajnie. Studia też nawet nawet. Picie jest tanie. Wrocław to fajne miasto. Ostatnio spadł śnieg - niestety nie utrzymał się dłużej niż dwie minuty - ale przyszła zima, a ja lubię zimę Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xaroth



Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubin/Wrocław

PostWysłany: Pon 17:15, 21 Lis 2005    Temat postu:

Taaa...mroźno mroźno.. a ja jutro koło... pojutrze koło ..... zadek zbita ;]

(to miało być pozytywne... Very Happy będę mądrzejszy Razz )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jennahan
Przyjaciel gildii


Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:21, 21 Lis 2005    Temat postu:

Ja nie zapomnę jak na wycieczce szkolnej siedzimy z kumplami w pokoju i pijemy sobie spokojnie piwko. W pewnym momencie zachcialo mi się zajrzeć do WC, co od razu zrobiłem. Gdy robiłem swoje usłyszałem, że do pokoju ktoś wszedł. Wtedy dopiero uświadomiłem się że mam przy sobie piwko, które w jakiś sposób znalazło się w WC razem ze mną. W lekkim stresie schowałem je za zlewem po czym wyszedłem spowrotem do pokoju. Niestety moi koledzy nie mieli tyle szczęścia. Pochowali swoje piwa pod łóżkiem i na drabince od łóżka piętrowego Smile Niestety nie to było najgorsze, bo nauczycielka która do nas przyszła chciała sobie pogadać. Siadła pomiędzy łóżkami i zaczęła swoją opowieść o synku w Australii (ale nie o tym historia). Siedziała w takim miejscu, że wystarczyłoby lekkie przekręcenie głowy by zobaczyć nasze browarki. Gdy to zauważyliśmy wszyscy szybko przesiedliśmy się na przeciwną stronę pokoju. Była to chyba najbardziej stresująca noc w moim życiu. Dodam jeszcze, że następnego dnia piliśmy z dwoma innymi nauczycielami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Balin



Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom

PostWysłany: Pon 17:29, 21 Lis 2005    Temat postu:

To jest strasznie pozytywne Razz Smile

Szklanka wódki (250 g) zabija około 1000-2000 komórek nerwowych w
naszym mózgu. Komórki nerwowe się nie regenerują.
Ludzki mózg składa się z około 3 miliardów komórek nerwowych, z czego
używamy na co dzień około 10% z nich. Zatem około 2,7 miliarda komórek
jest niepotrzebnych.
Szklanka wódki zabija 1000 komórek nerwowych. Człowiek może bez obawy
o swoje zdrowie wypić 2 700 000 szklanek wódki.
Przeliczamy:
1 butelka (750 g) = 3 szklanki, zatem
2 700 000/3 = 900 000 butelek.
Zakładając, ze maksymalny wiek przeciętnego alkoholika wynosi 55 lat a
zaczyna on pić, powiedzmy mając 15 lat, to mamy 40 lat stażu.
Przeliczamy lata na dni:
40 * 365 = 14600 dni picia.
Jeżeli możemy wypić 900 000 butelek bez obawy o nasze komórki nerwowe to:
900000/14600 = 62 butelki wódki dziennie!
Wniosek:
Aby umrzeć z braku komórek nerwowych musielibyśmy pić po 20 butelek
wódki na śniadanie, 20 - na obiad i 30 - na kolację...
KAMIEŃ Z SERCA ! GORZAŁKA DLA WSZYSTKICH !
Podaj dalej, żeby ludzie nie żyli w nieświadomości...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Balin



Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom

PostWysłany: Pon 17:30, 21 Lis 2005    Temat postu:

znowu dzieki temu chce mi sie zyc Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Balin



Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom

PostWysłany: Pon 17:34, 21 Lis 2005    Temat postu:

tylko nie mowmy tutaj o tym jak to jestescie szczesliwi w zwiazkach bo to innych doluje ;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emil
Błękitny
Błękitny


Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 2288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 17:41, 21 Lis 2005    Temat postu:

Pozytywa hmm no to niech będzie oblałem 2 kolokwia z zoologi bezkręgowców i teraz wiem że mnie czeka nauka Smile a tak poza tym to opole nocą jest fajne ale późną nocą ulice się dłużą i mocne wiatry wieją. Czy coś jeszcze hmm chyba starczy tych pozytywów Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Błękitna Gildia Strona Główna -> Luźne tematy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 1 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin