Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 17:58, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Zwracam się do Urgalla- Mam nadzieje że robisz dalej te znaki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:20, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście, że robię - odpowiadam - Zróbmy zwartą, ściśniętą grupę. Wydaje mi się, że to coś niedługo nas zaatakuje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Młot Zagłady
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:42, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Staje za plecami półelfa i szykuje sie do rzucenia Ognistej Kuli. Kiedy tylko pojawi się któraś z tych istot wale w nią bez żadnych ceregieli.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MadMaX
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 2:35, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Z przygotowanym toporem staje wraz z towarzyszmi w zwartej pozycji i mówie-"Chodźcie do papy krasnoluda ścierwa diabelskie!!"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drako
Błękitny

Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:50, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nagle Z mroku wyłoniło się dziwne zwierze skaczące na Zwiadowcę, to co zauważyliście to ze było kształtem humanoida, tylko większe, było szaro-czarne, oczy miało białe i zakrwione, oraz ogromną paszcze z kilkoma rzędami szarych zębów, cale było jakby pozszywane z płatów skóry. łapy były olbrzymie, z trzema czarnymi szponami. Na grzbiecie stwora sterczały powbijane miedziane kolce. Potwór skacząc w stronę jego otworzył paszce, lecz w tym samym momencie Giermek potężnym ciosem miecza uderzył w ramię potwora w Mroczny elf zdążył wypuścić ognistą kulę w łeb maszkary której głowa rozprysła się na kolumnach z nieludzkim krzykiem. Wtem Mroczny Elf poczuł się słabo bo wykorzystał cala swoją energie magiczną na ten czas...
Edit by Jennahan
Comment: Od kiedy Młot czaruje ognistą KUPĘ
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:20, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A więc jedna jest martwa. Ale z odgłosów, które do nas dochodził wnioskuję że jeszcze jedna została
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drako
Błękitny

Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:38, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Plelf podchodz do trupa mowiąc: -mieliśmy szczęście, jednym zamachem tej łapy zabiłny kazrego z nas jaby wycelowal...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Młot Zagłady
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:23, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Niestety na mnie nie możecie narazie liczyć. Potrzebuje troche czasu żeby zregenerować energie magiczną. Teraz zostaje mi jedynie walka mieczem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:36, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Rozglądam się... jak zobaczę jakiś ruch idę w tamtą stronę powoli. Również staram się uważnie słuchać...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:53, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Prowadze dalej drużynę i staram się omijać te potwory.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Młot Zagłady
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:25, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ide razem z resztą drużyny. Staram się trzymać w środku grupy. Miecz mam przygotowany do walki a na drugą rękę zakładam rękawice którą nanosiłem proszek na miecz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MadMaX
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 0:08, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ide w zwartej grupie-w pierwszym szeregu z toporem w ręce i jak coś na mnie skoczy-rzucam się na kolana, jednocześnie toporem tnąc brzuch stwora.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drako
Błękitny

Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:07, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Idzieckie zwartoa grupa przez korytar z komnami nagle zewszd ślyszyciestrasxny ryk, potęzny, bola od niego uszy, jest strzaszny. Wtym momęcie Giermek mói:- Trzeba dotac se do wierzy, one satroche zasilne...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Młot Zagłady
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:15, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- A masz jakiś pomysł jak się tam dosatc ? - Pytam giermka.
- Tak wogóle to przyspieszmy kroku - ide szybciej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drako
Błękitny

Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:48, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Idciecie szybciej, Giermek Mówi: -Może na koc korytarza, lepiej pobiegnijmy...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|