O odgrywaniu postaci...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Błękitna Gildia Strona Główna -> Luźne tematy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Młot Zagłady



Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:27, 12 Lut 2006    Temat postu:

Uther ma racje. Nie ma specjalnej zmiany z tym aspekcie gry naszych paladynów. A może nawet jest niewielka ale w drugą strone. Troche jakby przystopowali z leczeniem, używaniem amuletów i modlitwami. W pierwszej wyprawie, jak mi się wydaje, było tego więcej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drako
Błękitny
Błękitny


Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 13:40, 12 Lut 2006    Temat postu:

Leczenie- to sprawia regenaracja, zreszta sam Mlocie wiesz jak w wojach wygląda, a my wzorujemy se n wojach Smile Ja ani razy nieuzyłem Aulety Smile 9ktorego Arkas niema) A włąśnie denerwuje mnie u niektórych pladynow że zachowuja sie jak rycerze, paladyn jest pokorny, a oni zachowują sie mjak rycerz wyniosły Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
duchu!



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrów Maz/Warszawa
Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 14:06, 12 Lut 2006    Temat postu:

Drako, wiem, że na forum głównym jest naisane, że paladyna cechuje pokora. Ale czy to znaczy, że paladyn musi siedzieć cicho jak mysz pod miotłą? Co wogóle rozumiesz pod pojęciem wyniosły ryceż? Według mnie to taki ktoś, co chodzi zawsze z zadartą do góry głową i traktujący wszystkich z góry. Nietety musze powiedzieć, że pare razy miałem wrażenie, że traktujesz uczestników wyprawy z góry. Nie obraź się, ale takie jest moje spostrzeżenie. Wrućmy jednak do pokory. Paladyn to przede wszystkim sprawiedliwy wojownik, który nie walczy dla chwały i zaszczytów. To wojownik, który widzi w walce ze złem swój obowiązek, a nie szanse na wieczne bogactwo. Uwarzam, że ja tak sie nie zachowuje. Mam pytanie: czym dla Ciebie jest pokora? Ja staram sie wzorować na postaci Obi-Wana-Kenobiego z "Gwiezdnych Wojen". Każdy kto oglądał ten film powinien wiedzieć o czy mówie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drako
Błękitny
Błękitny


Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 14:12, 12 Lut 2006    Temat postu:

Uther, wiem ale troche zabardzo rycerscy, a co do traktowania z gory, ja mnie, to część klimatu mojej postaci Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
duchu!



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrów Maz/Warszawa
Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 14:18, 12 Lut 2006    Temat postu:

Fakt, każdy ma inną historie i wizje postaci. Ale Ty również jesteś paladynem. Chciałem tylko powiedzieć, że kiedy odgrywasz swoją postać przeczysz temu, co mówisz jaki powinien być paladyn.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Młot Zagłady



Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:32, 12 Lut 2006    Temat postu:

Uther ma racje. A Ty Drako znowu tłumaczysz się historia, której nie ma.
Obi-Wana-Kenobi pomimo, że z zupełnie innej bajki jest świetnym przykładem do naśladowania.

A tak wogole to Drako to co zrobiłeś przed chwilą to było już max przegięcie. Paladyn jakby nie było jest rycerzem i jest związany nakazami honoru. A Ty właśnie złamałeś bezpośredni rozkaz swojego przełożonego. Kazałem Ci wrócić a ty zrobiłeś po swojemu. Coś takiego to złamanie przysięgi posłuszeństwa wobeć Błękitnej Gildii, Której jako Radny jestem przedstawicielem a za razem twoim przełożonym. Nie wiem jak dla innyach ale dla mnie paladyn, który łamie przysięgę lojalności jest gorszy od zwykłego wiejskiego złodziejaszka. A Ty właśnie tak sie zachowałeś. Pomijam już zupełnie fakt kary, która za taką niesubordynacje Ci się należy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drako
Błękitny
Błękitny


Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 14:44, 12 Lut 2006    Temat postu:

1. Z tego co przeczytals kazałeś prowadzi Arkasowi. 2. Wyprwa to chodźby opowiadanie mógl nisłyszeć Very Happy 3. Wiem że troche mój Paladyn niealadyński ae każdy ma cs co niejest abrdzo do jego klsy/rasy, inni paladyni sa jak rycerze m zato ni i siedzi ciho, ale troche tezmalo honorowy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MadMaX



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 955
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 14:48, 12 Lut 2006    Temat postu:

Drako przypomina paladyna, to mój paladyn wygląda jak niziołek. Młot ma rację zasłanianiu sie historiią, to jest bez sensu, ja sam mogę takie coś wymyśleć i nie zachowywać się jak paladyn. No Comment.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drako
Błękitny
Błękitny


Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 14:55, 12 Lut 2006    Temat postu:

Historia jest w rodukcji,musze tylko swoje myśli przelać do Worda i potem na forum Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Młot Zagłady



Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:02, 12 Lut 2006    Temat postu:

Młot kazał Arkasowi prowadzić drużyne do portalu a opieprzył go za wychodzenie poza ochronna strefe. A kiedy już wyjechałeś na jego koniu wydał Ci bardzo jasny i czytelny rozkaż - Wracaj !!! - Ty jednak zignorowałeś go. I nie tłumacz sie tym, że Arkas nie słyszał bo to już przesada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drako
Błękitny
Błękitny


Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 15:05, 12 Lut 2006    Temat postu:

Wlaśnie, chyba niemial siedzić w swerze i wam mowić jaka droga a kazdy by sobie ja wyobrazął Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Upadły Anioł



Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Od kiedy mi sie spadlo z nieba to z Myślenice - pod Krakiem

PostWysłany: Nie 18:28, 12 Lut 2006    Temat postu:

Wlasnie przesledzilem wszystko od poczatku tego tematu: (nareszcie)
To tak:
1) Wedlug mnie palladyn rozni sie od rycerza jak to kazdy z was zauwazyl.
A teraz wytlumacze jak wedlug mnie wyglada kazdy z nich.
Historyczny rycerz walczyl dl kraju i dla boga
Fantazy Rycerz walczy dla kogos i jest mu oddany, jest honorowy jak historyczny ale nie walczy dla boga. Biega w pieknej zbroi, wysmienitym wierzchowcu.

Palladyn: Honorowy wlaczy ze zlem, posiada szkoleie Magiczne przeciw nieumarlym i potrafi leczyc. Walczy w sluzbie jakiegos boga i kieruje sie jego nakazaniami, ktore dostaje od przelozonego w swiatyni. Strzeze praw, prawozadny i dobry. Sedzia. Kiedy zbliza sie zlo jest pierwszy ktory pojdzie je zniszczyc. Lecz wcale nie jest tak wielce inteligentny. Walczy bo tak powinien, tak kazal bow w postaci przeora swiatynnego. Takie ma przykazania boskie. On nie przemysla dokonca wszystkiego, nie dogada sie ze stworami chaosu. On poprostu jest szafa 4 w zbroi z piekna tarcza, pomaga potrzebujacym, leczy rannych. On niepowinien zbynio myslec. Lecz na potrzeby tego ze w druzynie nie ma zadnego nie-wojownika niech mysli i rozmawia. Palladyn powiniem mowic wyniosle, podnosic reszcie druzyny morale. To osoba ktora potrafi p[odniesc ducha osoby wiedzacej ze prawdopodobnie zginie. Potrafi wypersfadowac wiele. Posiada wysoka persfazje.

Sposob walki: ma tarcze i robi z niej uzytek. Szarze i wiele udezen z tarczy (np: D&D powalenie) Dobija z miecza i nieszczy z pomoca boska po modlitwie nieumarlych.

Szermiez:
Sposob walki:
Szybki zwinny. nie uzywa pelnej zbroi plytowej raczej kolczuge bo nie krepuje. Drobne elemety plytowe. Swobodne nadgarstki. Udeza raz a finezyjnie lub wiele slabych ciosow. Rzadko go trafiaja bo unika i zbija swojom bronia.

Niewiem jakie sa jeszcze klasy ale przyjmiojcie ze niemacie pelnego wyposazenia z wojownikow. Ja niewyobram sobie szermieza w zbroi plytowej.

2) Jezeli walczycie to osoba ktora wprowadzila potwora(jednego poteznego z ktorym kazdy bedzie walczyl i dostawal drobny wpier***) lub wielu.
W wypadku wielu. Biorac pod uwage ze macie lvl pomiedzy 100-450+ to np w wypadku wilkolakow.
Kilka malytch dla tych nisko lvl, Kilku duzych dla tych srednich, 2 pzrywodcow dla najsilniejszych i jednego pakera dla tego co wymyslil zgraje lub tego co jest najlepszy (taki pojedynek przywodcow) i tarktojcie wszystkich na rowno z soba. Czyli jak taki 100 bohater pojdzie na tego malgo albo malyych to sa tak silne jak on albo nieco slabsze przy kilkiu na jednego. Ale zgraja ma z nim duze szanse. A ten najpotezniejszy niech umiera ostatni i zeby naprzyklad ktos wspomgl w jego pokonaniu. Albo umiera w srodku waki a reszta traci morale i szybko przgrywa lub ucieka. I by stwory niebyly przypadkowe tylko niech czegos strzega albo niech to bedzie ktos z jakas mapa lub czyms innym.
Co wazne opiszcie to naprzyklad przodem leci kilka mniejszych niewyrozniajacych sie wilkolakow, za nimi kilka wiekszych, potem jakies spore a na koncu jakis bialo-futry paker co ryczy jak opentanu jest wiekszy od pozostalych(tak by sie wyroznial)
3) Mam fajny sposob by rozwiazac roznice lvl.
przyjmijmy ze macie x lvl a zniego rowno x pkt czyli 400lvl postac ma 400 pkt
ico nastepujace:
jest 5 statystyk:
sila
zrecznosc
zwinnosc
wytrzymalosc
intelekt
bez regeneracji
Reganeracja niech to bedzie leczenia palladynow i kilka innych.
a intelekt to wiedza, tu moze popisac sie inteligentny ork Mlot Wink i niech od niej zaleza zolnosci palladynskie.
Oprocz tego zapkt moana bedzie kupic magiczne przedmioty i inne potezne amulety (Drako).
Przyjmijmy ze kazdy ma to co chce z niemagicznej broni. Niech nie ma soper slicznych (bajeranckich zlotych zbroi) ale zwykle.
Wszystkie bajerki za pkt.
Dzieki temu zrownowazycie roznice lvl. I taki drako kupisobie swoj magiczny miecz i amulet. A taki ok100lvl Krasnoluch Bedzie tak silny jak reszta ale bez zadnych magicznych pierdulek.
Tak samo fity:
Jakies finezje, skory byka i inne.
Kazdy moze kupic kazda.
np. 1 lvl fitu za 25
2 lvl za 50
3 lvl za 100
ale kazdy duzo daje. Nie tylko tyle co w grze ale jakies dodatkowe moce.
I takim cudem taki przypak w grze Elasharr tu tez sie przypakuje, Churchilek(chyba dobrze napisalem) bedzie przciaetnya ale bez wiekszych bonosow, a drako kupi magiczne bajerki.
Cechy kazda z nich np 5 pkt za 1 poziom i juz jest cos. 400 pkt zejdzie szybko a bedzie fajnie i sie wyrowna. Doswiadczony wowojwnik wcale niemosi byc silniejszy do mniej doswoiadczonego, moze znac wiecej sztuczek (fity) i byc lepiej uzbrojony (magiczne przedmioty)

I jak wam sie to podoba? Co wy na to?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drako
Błękitny
Błękitny


Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 18:38, 12 Lut 2006    Temat postu:

Angelo co do magicznych zeczy od tego bęziw kiźnia cudów (Wykonywąc także będzie przedmioty na zamowienie). POzatym to troche tym zachwieje, a V era tuz tuż i wzóe na expo dory i wszyscy bedziemy miare rowni...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Upadły Anioł



Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Od kiedy mi sie spadlo z nieba to z Myślenice - pod Krakiem

PostWysłany: Nie 19:50, 12 Lut 2006    Temat postu:

Ale ja mowie jak Jak narazie to powinno wygladac Smile a tuz tuz to jeszcze nie dzis Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mario Van Cool
Uduchowiony


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaworzno

PostWysłany: Nie 20:30, 12 Lut 2006    Temat postu:

Zapomnieliście dodać o paladynie jednej rzeczy oprócz tego co napisaliście że charakteryzuje go duża dobroć umiłowanie Boga którego wyznaje i będący uosobieniem prawości. Także napisaliście że jest wzniosły w swych czynach i hororowy, ale zapomnieliście że powinien być skromny i sprawiedliwy nie każde zło niszczy od razu - w swej wznisłości zawsze widzi drogę naprowadzenia na ścieżkę dobra delikwenta. Wiadomo zło totalne to nie podlega dyskusji - ale zło złu nie równe.
Ktoś napisał że nie kieruje się inteligencją (zależy jak to mamy rozumieć jesłi chodzi o statystykę w systemach - to fakt niemusi na nią kłaść nacisku - ale posiada umiejętnośc postrzegania rzeczy - szkolenie w światyni czy tez pod okiem mentora nie skupia się na sameej sztuce fechtunku - nie uczy się tylko o swoim bóstwie ale także o innych - zna zwyczaje, historie, wiedze ogólną - wiele jezyków - stara się podchodzić trzeźwo do każdej sprawy, a nie ślepo iśc na śmierć. skłonny do poświęceń na rzecz innych. Fakt że w wielu systemach by móc korzystać z pewnych mocy musi często zwracać się do swojego Boga - lecz nie znaczy że modli się i medytuje całe dnie i noce - jak każdy posiada słabośći - wystwaiany na próby, po prostu cięzkie jest życcie paladyna.

P.S. Co do waszej wyprawy jest rzeczywiście nie konsekfencja - bo wyprawa wiadomo jest wyprawą ale trzeba dobrze zaplanowac wszystkie rozwiązania - skoro nie mogłes wyjawić jakis sekretów to czemu gdzieś nie znajdziecie jakiejś księgi ze wskazówkami w ten spoób będzie i wilk syty i owca cała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Błękitna Gildia Strona Główna -> Luźne tematy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin